sobota, 19 kwietnia 2014

" Klara "


Nie będzie o świętach ani opisów o nowej myszce. 
Będzie o smutku i szczęściu. 
 O tym że każdy z nas ma w sobie smutek albo smutki do niego przychodzą z różnych powodów.
 Dla mnie wielka siła w tym aby w tych smutkach odnaleźć kawałek szczęścia aby uchylić rąbek nieba i się uśmiechnąć i wtedy wszelkie smutki nie są już takie straszne a niebo nad nami staje się jaśniejsze. 
Aby doceniać te małe iskierki wkoło i nie pozwolić im zgasnąć. A gdy ciemne chmury zakrywają nas po horyzont mieć siłę i wiarę na promyk słońca. 

Klarą byłby mój syn gdyby urodził się dziewczynką 
lub moje drugie dziecko któremu dane było by być.

"Klara"








2 komentarze:

  1. Śliczna mysza :) Życzę, by tych smutków było jak najmniej, a radość i nadzieja przesłaniała wszystkie ciemne chmury. Pozdrowień moc!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mysz prześliczna, kraciasty materiał do schrupania! <3 Kiedy przychodzą do nas smutki pokazują nam, że istnieje cierpienie a ono z kolei umacnia nas i jest nieodłączną częścią życia i na zasadzie kontrastu każe nam jeszcze bardziej cieszyć się tym, co dobre i piękne. Trzymaj się i myśl pozytywnie bo cokolwiek nas spotyka, pojawia się by nas czegoś nauczyć. A my musimy być silni i iść dalej. Przesyłam bardzo ciepłe pozdrowienia i mnóstwo pozytywnych wibracji <3

    OdpowiedzUsuń