środa, 23 kwietnia 2014

Fartuszki tym razem dla dorosłych



Do południa przygotowałam do wykończenia dwanaście kotów. Wczoraj uszyłam cztery fartuszki , kamienicę i osiem koników. Ostatnie dwa tygodnie naprawdę intensywnie szyję , fajnie jest czuć że ma się dużo pracy bo dużo rzeczy się rozeszło , lubię też mieć coś do wyboru i na zapas poza tym nigdy nie wiadomo ile rzeczy zejdzie na targach i kiermaszach. W miedzy czasie nadrabiałam też zamówienia i efektem między innymi są te dwa fartuszki w rozmiarach "duży" . Może kiedyś będzie mi dane zrobić choć mini sesję na modelach w prawdziwej kuchni. Tym czasem muszę się zadowolić pożyczonym manekinem ( Olu dziękuję ) i ufać waszej wyobraźni że fartuszki wyglądają lepiej na ciele . 


f









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz