Poduszkowe szycie trwa, ja nie wiem co się dzieje ale jak wiecie poduszki były szyte w Kocikowie dość dawno , kilka z nich ciągle nie może doczekać się właściciela , ale odkąd szyję poszewki z domkami prawie od razu zdobywają nowych kocifanów :) Fajnie fajnie fajnie.
Może wydawać wam się że są takie same , faktycznie takie same są tła , delikatny róż w groszki , niebieskie paski ale kompozycje domkowe zawsze są inne i chciała bym aby tak zostało.
Czeka mnie jeszcze nadrobienie kocich zaległości , koty ostatnio też się rozeszły , na szczęście przyszła nowa dostawa tasiemek i będzie się szyło kolorowo.
Ps. Kasiu D . ta niebieska jest twoja:)
Urocze są Twoje poduchy ;)
OdpowiedzUsuńZachwyt, odlot, pokłony- Kasia D
OdpowiedzUsuń