Na dobry początek dnia kilka nowych koników z materiałów trochę starszych i tych najnowszych z jakich jeszcze koniki nie powstawały. Stado koni powiększyło się ostatnio bardzo w Kocikowie ponieważ uszyłam jeszcze kilka z tych które wcześniej prezentowałam i tych które cieszyły się powodzeniem. Zapas wiosenny i na najbliższe kiermasze zrobiony.
Weekend miałam w planie uszyć myszki , skończyło się na planach :) Było tyle innych spraw do załatwiania , wreszcie moja sypialnia będzie wyglądać tak jak wymarzyłam czekamy jeszcze na ramę łóżka i lada dzień moja szaro biała sypialnia będzie gotowa. Zaliczyłam też w niedzielę trzy godzinny spacer po Parku Śląskim w Chorzowie , mimo tłumów jakie są tam w weekendy lubię to miejsce.
Także teraz nadrabiam myszkowe zaległości , muszę się sprężyć bo mam jeszcze zaplanowaną trzy dniową wizytę w Gdańsku start jutro:)
Do zobaczenia w weekend.
Piękne koniki ! :)
OdpowiedzUsuń