Tasiemkę jaką wykorzystałam do tego kociaka zakupiłam już dość dawno. Jest urocza, trochę taka ludowa. Przypomina mi się jedna moja sukieneczka , która miałam jako dziecko z bardzo podobną tasiemką lub aplikacją. Tym chyba tłumaczę chęć jej zakupu. I tak sobie czekała na właściwego kota i się doczekała.
Kociak jest wesoły i kolorystycznie wpasował się do pokoju mego syna, ale nie zostanie tam na długo, mam nadzieję że powędruje szybko do innego wesołego pokoju...
Śliczny:) też mam kilka takich tasiemek i ciągle czekają na wykorzystanie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
pamiętam Cię w tej sukience z tą aplikacją
OdpowiedzUsuńKociak jest naprawdę uroczy :D
OdpowiedzUsuńKociak jest świetny i bardzo pasuje do wnętrza na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuń