Pierwsza połowa grudnia przeleciała mi nie zauważona. Tempo mam takie że tylko w przelocie słyszę wewnętrzne ....zwolnij......
Ale już prawie koniec , ostatnie zamówienia, ostatnie poprawki dla własnego domu i zamykam maszynę na klucz. Jak co roku odstawiam ją dziękując za cały rok i obie odpoczywamy.
Ale na przerabianie całego roku będzie jeszcze czas.
Nawet nie pamiętam o czym Wam pisałam a o czym nie. Bo podczas doszywania na bieżąco , pojawiało się kilka nowych rzeczy . Oprócz kotów, rakiet , kotwic , poduszek , były też bluzki które niespodziewanie spotkały się z aprobatą i zostało zamówione kilka sztuk. Girlandy też strasznie polubiliście , powstało też klika literkowych imion i nowe swetrowe serduszka nie mówiąc już o świątecznych wiankach .
Po świętach przyjdzie czas na rozmyślania , które produkty zostają w kocikowie a jakie wzbogacą jego sklepowe półki. Już teraz obiecuję duże zmiany.
Teraz zostaje mi skończyć szyć i zająć się domem i rodzinką a także i sobą samą!!
Udanych przedświątecznych przygotowań Wam życzę
przypominam kilka linków i wrzucam kilka zdjęć tego co przeoczyłam po drodze.
Literkowe imiona
Tildowa króliczka
Sweterkowe serca
Kocyk z imieniem
Czekam z niecierpliwością na Twoje Noworoczne newsy. Ciekawi mnie jakie zmiany szykujesz. To co pokazałaś, wszystko super-zresztą nie muszę tego mówić, wiesz to doskonale. Dobrego świątecznego czasu życzę!Śmietankowa Sabi
OdpowiedzUsuń