Rozpędziłam się w girlandami , tak fajnie się je szyje szczególnie jak zapasy materiałów są uzupełnione w nowe kolory i wzory. To świetna ozdoba do okna , łóżeczka i na ścianę.
Na życzenie powstała też girlanda z imieniem . Alexander będzie miał nową ozdobę oby ścianę miał tylko odpowiednio dużą bo imię długie i połączone z girlandą zrobiło ponad 1,5 metra .
Nawet nie mogłam zmieścić wszystkiego w obiektywie:)
Pozostałe to girlandy w trzech różnych wariantach kolorystycznych o długości 130cm . każda po 10 sztuk chorągiewek .
U mnie bardzo letnio , lato i wakacje czuć bardzo blisko ,syn już się doczekać nie może. Jednak pracy dużo bo sezon kiermaszy i targów w pełni. Mam nadzieję że z niektórymi z Was uda mi się spotkać osobiście.
Pastele słodkie jak landrynki
Czarno białe dla wielbicieli klasyki
Czerwono niebieski troszkę marynarskie
śliczne :) najlepiej nacinać w środku takie literki jak E żeby się właśnie nie zbiegały. Pięknie szyjesz :)
OdpowiedzUsuń