Przy szaro burej i deszczowej niedzieli uosobienie KOCIKOWA , kolorowe i wesołe prawie jak żywe trzy koty w kropki i groszki . Może się jednak koty nie obrażą na mnie , uszyłam ich w kilka dni temu osiem nowych sztuk i uzupełniłam kocie braki. Wszystkie tak samo bardzo kolorowe i intensywne jak na KOCIKOWE kot przystało. Dziś pracowita niedziela , kilka fartuszków do uszycia i parę drobiazgów. Lubię się z wszystkim wyrobić przed czasem a resztę zagospodarować na coś nowego . Ostatnio tak mam że kończę jedną rzecz i już myślę co uszyję następnego i tak w koło. Kawa zrobiona zabieram się więc do pracy. Udanej niedzieli wszyscy moi koci zaglądacze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz