Ostatnio moje szycie ograniczało się tylko do kotów, kotów i ...kotów, potem jeszcze serduszka czerwone, serduszka w kratkę , serduszka w paski ... aż mi się przelało i odechciało. Materiał który zostawiłam na koty odkopałam i zrobiłam dwa takie same komplety KOCIścierczek . Nie mam pojęcia co w nich jest, że je tak uwielbiam , na pewno nie chodzi o łatwość wykonania , chyba to, że tak często używany przezemnie kuchenny dodatek , może być jednocześnie tak elegancki i słodki i udekorować kuchenne pomieszczenie.
A przy okazji świątecznych porządków zapewne się przydadzą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz