Spełniamy czasem czyjeś życzenia.
Napisała do nas mama z prośbą o różowego kota dla swojej córeczki , która podobno uwielbia KOCIKOwo, zna nasze kotki i jak każda 3 latka bez różu nie może się obejść.
Takie wyzwania nie są proste, w tym przypadkach musimy zadowolić dwie osoby: mamę i córkę.
Różowy powędrował dziś do nowego domku.
KOCIKOwo ma nadzieję ,że młoda dama będzie tak samo zadowolona jak jej mama.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz