Ohhh jeszcze pełna wrażeń po wczorajszym powrocie z kolejnego wakacyjnego wypadu skrobię dla was pościk z nowymi kotkami. Kociaki uszyłam między wyjazdami na zamówienie dla dwóch Pań , potem pewnie powędrują e właściwe ręce. Tak świeżo po wakacjach ostra czerwień kojarzy mi się tylko z parzącym słońcem a białe kropki z miejscami które odwiedziłam. Czyli jeszcze do końca nie wróciłam do rzeczywistości ciągle jedna noga błądzi gdzieś na wakacjach.... :)
Mam dla Was w planie jeszcze trzy części "sezonu letniego" i mam nadzieję zdążyć bo wakacji zostało już tylko półtora tygodnia :( A pracy przy szyciu full , bo zapasów zero a już 7.09. Kraków i Tagi Kraków ŁAŁ i nie wypada przybyć z pustymi łapkami.
No to tym co jeszcze na wakacjach udanego wypoczynku , a ja zabieram łapki do roboty.
♥ Miłego dnia ♥
śliczny kocik:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne kociaki :) pasuje im ta czerwień :)
OdpowiedzUsuńcudowne:-)
OdpowiedzUsuń