Absolutnie nie mam pojęcia czy to dobry pomysł na umieszczanie na blogu KOCIKOwa tego "sezonu letniego". Ma się on ni jak do całości jaką przedstawia sobą mój blog. A zarazem jest mi bardzo bliski i sentymentalny. Z chęcią założyłabym drugiego bloga (ale brak mi czasu), który poświęcony byłby właśnie foto podróżom. Ale nie taki blog przewodnik, w którym opisuje się szczegółowo każde jedno zwiedzone miejsce z podpisem pod każdym zdjęciem , ani także z cenami i odległościami dla wszystkich chętnych odwiedzenia tych miejsc. Tylko taki po prostu foto pamiętnik z podroży.Zdjęć które lubię i które są moją własną inspiracją poszeregowane , uporządkowane chronologicznie , kolorystycznie i tematycznie.
Jak wytrwacie tą serię to zobaczycie moje skłonności do fotografowania drzwi , skrzynek , kołatek , okien, większych detali , czasem ludzi itd...
Jak wytrwacie tą serię to zobaczycie moje skłonności do fotografowania drzwi , skrzynek , kołatek , okien, większych detali , czasem ludzi itd...
Naprawdę starałam się wybrać tylko małą część tego co zostało zapisane na mojej karcie pamięci , aby nie znużyć was przy przewijaniu myszką w dół. A uwierzcie było z czego wybierać. Należymy do tych osób, które nie wybierają zorganizowanych wycieczek tylko załatwiają wszystko na własną rękę a dane miejsce staramy się zwiedzić w każdym centymetrze.
Nie zanudzę was i tu opisami i szczegółami a tym bardziej sweet fociami , znajdziecie tu tylko moje prywatne pocztówki , które leżą na dysku i tylko czasem w zimne wieczory , lub przy okazji wspomnień są przeglądane i wertowane. Zachciało mi się je pokazać gdziekolwiek , i właśnie czemu nie tu ...
KOCIKOwo to jedyne miejsce w sieci gdzie tak bardzo się uzewnętrzniam publicznie za pomocą szycia stylu życia i trochę własnego gustu wnętrzarskiego, a na tych własnie pocztówkach myślę widać dużo mnie samej.Będą to zdjęcia zrobione podczas podróży które odbyliśmy przez ostatnie kilka lat i muszę przyznać pokochaliśmy to podróżowanie bardzo. I dołączyło ono do moich dwóch pozostałych pasji jakimi jest fotografia i szycie już na zawsze ♥
Zobaczycie także jak powstaje seria tryptyków , z której mam nadzieję kiedyś zrobi się mała wystawa.
I oto tak otwieram :
"sezon letni"
"sezon letni"
część pierwsza
Sycylia
"tryptyki sycylijskie"
w przypadku Sycylii zwiedziliśmy tylko północny i południowy zachód w 7 dni podróżując wynajętym autem
* zdjęcia przed tryptykami były umieszczone chronologicznie wg daty utworzenia
Bardzo podobają mi się Twoja kadry :) Kuszą, by wybrać się na Sycylię :)
OdpowiedzUsuńAh Sycylia, wybrałabym się.... uwielbiam te klimaty!
OdpowiedzUsuń