Długo czekałam aż szafeczka na KOCIKOwe przybory stanie gotowa w mojej kuchennej pracowni.
Dziś jest dzień kiedy wam ją prezentuję, oczywiście fotorelacja i mini film abyście w pełni mogli zobaczyć jakie zmiany przeszła. Jest to kolejny przedmiot ,który znalazłam w dziadkowej piwnicy i wiedziałam , będzie idealny na KOCIKowe drobiazgi: skrawki, filc , nici itp....
Oszlifowana , pomalowana, wysuszona i ozdobiona decoupage oczywiście przez moją teściową:) świetnie się prezentuje z wcześniej przerobionym taboretem.
Zobaczcie sami:)
A tu mini filmik
Na dodatek taki gratis przedstawiam wam moją wersję przeróbki drewnianych klamerek do bielizny ,
które można wykorzystać jak widać nie tylko do prania:) może ktoś z was ma jeszcze inne pomysły
A tu zdjęcia zapożyczone z http://www.pinspire.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz