czwartek, 27 września 2012

"kot koronkowy"


Obiecałam ,że niedługo pojawią się całkiem nowe koty. I dotrzymuję słowa. Nie wiem czemu dopiero teraz wpadłam na ten pomysł , skoro wykorzystuję koronkę do poszewek - czemu i nie do kotów???? Fakt jest taki nie każdy materiał z którego szyję koty pasuje połączyć z koronką. zbyt wzorzyste kolorowe koty lepiej prezentują się z serduszkami , ale te delikatniejsze a tym bardziej jedno kolorowe wyglądają bardzo dobrze.
Myślę , że pomysł się przyjmie i uszyję więcej koronkowych kotów! 
Jak wam podoba się nowa wersja kociaków? Myślicie że będą się cieszyć takim samym powodzeniem???






Pamiętajcie możecie zostać obserwatorem strony i być na bieżąco z każdym postem. 
Zapraszam też na facebookowy funpage 

UDANEGO WEEKendu

środa, 26 września 2012

" kot tęczowy"


Jesień zaczęła się w pełni , za oknem słońce , liście coraz bardziej żółte . Zaczyna się nasz polska jesień oby takich słonecznych jesiennych dni było jak najwięcej. 
Mówią jak nie ma o czym gadać - pisać to o pogodzie najlepiej... 
U nas zatem kolorowo i tęczowo , zawsze wesoło i słońce świeci. W KOCIKOwie nawet jesienią nie ma ponurych dni. A koty przez ostatnie dwa dni namnożyły się do ilości kilkunastu z czego trzy to całkiem nowe kociaki. Tęczowy to jeden z nich na kolejne oczywiście musicie poczekać. 







W weekend odwiedzamy stolicę , na pewno znajdziecie nas na
GARAŻÓWKA niesłychana 3  
ul. Mickiewicza 52, 01-650 Zoliborz, Warszawa od godz 11.00


zabieramy ze sobą koty , KOCIjaski i kociaki słodziaki 

ZAPRASZAMY!!!

poniedziałek, 24 września 2012

Pamiętacie kociaki słodziaki


Czy ktoś jeszcze pamięta kociaki słodziaki??? Owe słodkie breloki , zawieszki pojawiły się na samym początki powstania KOCIKOwa . Przez jakiś czas było o nich cichutko , po całej serii jaką uszyłam na początku , potem szyłam tylko na zamówienie. Małymi krokami szykuję się za zimowe targi i kociaki słodziaki znów poczuły igłę i wróciły do żywych:) Kolorystyczny zawrót głowy przy doborze filcu do kordonka , z serduszkiem lub bez , cieszę się , że znów są , cała ich gromadka szybko rośnie. 






oficjalnie mamy już jesień pozwalam sobie zatem na umieszczenie jesienno - dożynkowej  fotki 


udanego tygodnia!

piątek, 21 września 2012

KOCIjaśki


Dla tych co nie lubią kwiatków , romantycznych angielskich wzorów, KOCIKOwo proponuje bardziej minmalistyczne rozwiązanie KOCIjaśków. Ikeowskie materiały z małym akcentem koronki , także prezentują się dobrze. Elegancko i klasycznie.
A już niedługo jak tylko dotrą nowe materiały i dodatki , uszyję poduchy trochę inne. Zdradzę że czekam na oryginalne tasiemki  i nadruki na tkaninę, troszkę w stylu vintage i shaby chic. Ostatnie dni  spędzone w urokliwym miejscu pod Opolem dużo świeżego powierza i nowe miejsca zaowocowały w nowe inspiracje. Przyszły tydzień znów będzie obfity w szycie i już nie mogę sie doczekać rezultatów!!!











wtorek, 18 września 2012

KOCIKOwo Niczego Sobie post



Niczego Sobie post

KOCIKOwo ze swoimi kotami i breloczkami  już od dłuższego czasu gości w sklepach Niczego Sobie. Do tej pory często o nich wspominałam ale dopiero teraz przy kolejnej dostawie kotów odwiedziliśmy z aparatem jeden z ich sklepów w Katowicach, który mieści się w Galerii Nowy Roździeń.  
Każda z wizyt u nich kończy się małym obłędem od cudowności jakie oferuje sklep.
W ich asortymencie znajdziemy wszystko do sprawi , że nasz dom stanie się piękniejszy. Od mebli drewinianych i z kutego metalu po ozdoby , artykułu dekoracyjne i użytkowe. Wszystko w stylu vintage , shabby chic czy stylu prowansalskim. Znajdziemy tam produkty ze szkła , ceramiki , bambusa jak i metalu. I oczywiście nasze KOCIKOwe hand made koty i breloki.
Zapraszam  na fotorelację , może wypatrzycie coś dla siebie:)







Koty zadomowiły się w " pokoju babuni "

  

Nowością w sklepie są cudownekule świetlne Cotton Ball Lights do wszelakiego wykorzystania praktycznego i ozdobnego


Koty także świetnie się mają na " werandzie "













Zapraszam na oficjalną stronę sklepu :


...i do sklepu internetowego :

oraz do sklepów i hurtowni w Katowicach , Tychach i Krakowie

niedziela, 16 września 2012

"kot stokrotny"



Kociak całkiem nowy , z cudownym , pastelowym motywem kwiatowym , dołącza do naszych wszystkich kotów w kwiaty. Jest ich już dużo i zapewne ciągle będą przybywać. A jednocześnie każdy jest inny , ile pomysłów tyle wzorów. A dużo z nich wpada  w nasze KOCIKOwe łapki. 
Udanej niedzieli życzymy wszystkim naszym odwiedzającym 







piątek, 14 września 2012

KOCIjaski blue-flower



Kolejne KOCIjaśki , których zestawienie czekało już jakiś czas na uszycie . Materiał w kwiaty wynalazła moja teściowa królowa wynajdywania cudności. Jest dość oryginalny i rzucający się w oczy. Kolory są intensywne , połączenie niebieskiego z zielenią i pomarańczem po prostu trzeba polubić ,  zapewne te poduchy nie będą pasowały do każdego wnętrz. Mimo to mam nadzieję że znajdą swoją wielbicielkę. 












środa, 12 września 2012

" kot wiejski"

"kot wiejski"

Czasami jest tak, że wpadnie mi w ręce jakiś kawałek materiału i jest naprawdę cudny , ale niestety jest go za mało aby uszyć i koty i poduszki i ściereczki. Tego starczyło tylko na dwa kociaki. Cieszymy się zatem tym co mamy i nowego kociaka w KOCIKOwie witamy:) 




wtorek, 11 września 2012

pracowity czas:)


Od wczoraj wieczorem maszyna ciągle w ruchu , KOCIKOwo robi miejsce na nowe materiały , już gotowe nowe KOCIjaśki , mamy także dwa nowiutkie wzory na kociaki. 
Lato nie chce odejść , przy pracy przyświeca nam słonko  i pachnie zaparzona kawa. 




Nie zapomnijcie o naszej funpageu na facebooku zapraszamy do dołączenia na : 


oraz do KOCIKOwego SKLEPU na : 






MIŁEGO DNIA mmiuuuu..... 
KOCImama 

poniedziałek, 10 września 2012

KOCIjasiek z KOCIściereczką



Pastelowo różową kratką KOCIKOwo wita w poniedziałek

Czasami  rzeczy wymagają czasu , muszą swoje odleżeć , trzeba do nich dojrzeć... 
Materiał na kraciasto różowe KOCIjaśki i KOCIściereczki czekał  wymierzony i wycięty jeszcze przed wakacjami. Ciągle zajmowałam się czymś innym lub brakowało czasu. Pierwotna wersja miała być z tradycyjną koronką. Okazało się , że na dnie woreczka z koronkami znalazłam idealnie pasującą szeroką wstążką w kwiaty. Myślę że ta wstążka może mieć niewiele mniej lat niż ja , znalazłam ją  u mojej mamy , zachowała się w stanie idealnym. 
Uwielbiam tą satysfakcję po skończeniu szycia poszewek i ściereczek , miała bym ochotę zatrzymać je wszystkie i zmieniać co tydzień wystrój. 
Początek tygodnia zaczynamy słodko i pastelowo i takiego właśnie całego tygodnia wam życzę !!!

















piątek, 7 września 2012

"kot kubistyczny"


Już chyba stanie się to zwyczajem , że do KOCICHjaśków dołączy kot z tego samego materiału.  Oczywiście w zależności jaki i ile tego materiału będzie. 
Już wcześniej przedstawiałam KOCIjaśki , pasujące do pokoju dziecięcego jak i nowoczesnego kolorowego wnętrza , ciągle są dostępne w naszym KOCIKOwym sklepie : http://sklepkocikowo.blogspot.com/2012/07/ozdobna-poduszka-hand-made.html

Dziś dołącza do nich kot kubistyczny kolorowy i wesoły 





czwartek, 6 września 2012

KOCIKOwo na pchlim targu


Na szczęście w mojej okolicy pchli targ organizowany jest dość często , przeważnie są to pierwsze i ostatnie weekendy miesiąca .Nie zawsze uda mi się pamięć który to weekend  i gdzie akurat jest giełda i nie zawsze chcę wcześniej wstać z łóżka. Mimo to  uwielbiam na nie chodzić , niestety wiąże się to często z zmniejszeniem zawartości portfela. Ale co tam , czego się nie robi dla cudeniek które ozdobią nasz dom lub które można odświeżyć i nadać nowe życie. 
Tym razem upolowałam komplet z Emalii Olkusz. Chodziła koło niego aż handlarz w końcu zapakował z niewielką kwotę i wyszłam uradowana. Całość zadbana rewelacyjnie , bez rdzy  i dziur, tylko małe przetarcia na emalii. Po wzorze i kolorystce pasuje mi że to produkt gdzieś z ok 50-60 lata. Niestety marna ze mnie znawczyni , do tej pory nie spotkałam emalii w tej kolorystyce. może komplet był  jednym z niewielkiej serii jaka wyszła i jest wart naprawdę dużo dużo więcej.. pewnie się nie dowiem.  Mnie osobiście nie przypadł do gustu , wolałabym inną kolorystykę i poluje na bardziej tradycyjny dzbanek biały niebieski lub czerwony. Komplet  przeznaczyłam na przechandlowanie. Sprzedał się tego samego dnia na allegro za dużo większą kwotę:) Życzę miłego użytkowania kupującemu. 


a tu małe co nieco jakie można było znaleźć na ostatnich starociach które przykuły moją uwagę 

                           



kiedyś się postaram o taką własną misę z dzbanem i mydelniczką na toaletkę, tymczasem cierpię na absolutny brak miejsca na takie cuda!:(



To turkusowe cudeńko z Włocławka upolowała moja teściowa. Ten nabytek zostaje u mnie w domu , pasuje do tapety , doniczek i w ogóle nie oddam go!  Bardzo oryginalny wazonik , w zimie spróbuję zrobić z niego świecznik:)  Próbowałam znaleźć coś podobnego w zbiorach włocławka niestety doszukałam się tylko że koloru turkusowego najwięcej  używali na fajansie z lat ok 50-60. Może ktoś z was wie coś więcej o tej porcelanie. 



Ostatnio dużo było o ty i o tamtym , a mało nowych kotów , Kocichjaśków i Kocichściereczek , dom wrócił  do "normalnego" życia po wakacjach , syn maszeruje grzecznie do przedszkola , czas wprawić maszynę w większe obroty i odgruzować się z zalegających materiałów, których ciągle przybywa. Jak to mówią do pracy rodacy! A efekty już wkrótce.


wtorek, 4 września 2012

KOCIKOwo przegląda prasę


Lato sprzyjało , ma się trochę więcej czasu na wszystko , ale i też więcej leniuchuje i odpuszcza ważniejsze sprawy. Jest czas aby nadrobić wszelkie zaległości w czytaniu. KOCIKOwo tego lata książki jednak odsunęło na bok , za to czynnie wertowało ulubione czasopisma!
W tym letnie podwójne  wydanie francuskiego Art&Decoration oraz już wrześniowy numer tego samego pisma i naszą Werandę Country. Każdą ze stron przewertowałam chyba sto razy. Leżąc na plaży , odpoczywając popołudniem po włoskim obiedzie , lub po prostu w domu przy kawie. 
Oczywiście nie da się wam opisać wszystkiego i zreprodukować każdej strony, a zatem macie tu tylko małą cząstkę tego co mnie urzekło. Może i wy zajrzycie kiedyś w karty tych czasopism:) 


W obu pozycjach znalazłam artykuły o cudownych dodatkach , które pomalutku pojawiają się u mnie w domu. Latarenki na świeczki wspaniale wyglądają w ogrodach , na balkonach jak i na stole. 
A powrót emalii do łask udowadnia że nie powinniśmy się nigdy niczego pozbywać , kto wie co kiedyś będzie znów modne i na czasie! Ja już jestem zaopatrzona w stara kankę na mleko , która służy za wazon oraz ikeowski dzbanuszek - konewkę:) 



Mamy też dowód na to że wiklina jest zawsze na czasie i nawet stare osłonki na szklanki , które pamiętam kiedyś miała moja mama znów wracają na nasze stoły.  
Kto by pomyślał że zbór globusów może się tak ładnie prezentować:) 
Drewno i szkło zawsze elegancie i na czasie. 




Powrót lat 50' ogarnął już chyba wszystkich od materiałów i wzorów po meble, ceramikę i dodatki. 
Ceramika z Ćmielowa czy Chocieży z tamtych lat dla kolekcjonerów i pasjonatów jest warta nie mało. 
Otwierają się knajpki i restauracje urządzone w tym stylu  z mebli starych , odnowionych lub nowoczesnych projektowanych na lata 50'. Także sklepy gdzie wielbiciele tej epoki mogą znaleźć wyszukane cudeńka dla siebie. Polecam zajrzeć na stronę http://www.projektkomplet.pl/  tam dziewczyny stworzyły mały świat lat 50 i 60 duńskiego dizajnu!

Poniżej nie mogło zabraknąć czegoś dla maluchów , kilka propozycji jak oryginalnie urządzić ich własne cztery kąty!!


iiiiiii..... to co mnie spodobał się najbardziej to ściereczki , piękne pomysłowe z cudnych materiałów. 
Jeszcze bardziej zainspirowały nas do szycia KOCIściereczek!!!



Ostatnia wzmianka musiała się pojawić na końcu i bez zdjęć skopiowanych z gazety. 
Weranda Country opisała dom w którym się zakochałam idealny z zewnątrz jak i wewnątrz. Brak mi słów na jego opisanie zatem wrzucam link i sami zobaczcie: